Czy zwracasz uwagę na swój oddech?
Chyba wszyscy zbyt często o nim zapominamy.
A przecież całe nasze życie wydarza się między pierwszym wdechem a ostatnim wydechem.
Każda życiowa sytuacja również.
Joga przywróciła mi tego świadomość.
Oddech wydarza się automatycznie, tak jak bicie serca czy sen. Dlatego o nim nie myślimy.
Inaczej na to patrzę od czasu, gdy zrozumiałam, że mam wpływ na to jak oddycham, a tym samym na jakość mojego życia.
Jak to jest możliwe?
Układ oddechowy wpływa na:
- układ krwionośny, obniżając ciśnienie krwi
- na układ nerwowy, obniżając stres
- oraz na układ hormonalny.
A to z kolei na funkcjonowanie naszych wszystkich narządów wewnętrznych.
Co zrobić, aby był prawidłowy?
- Przede wszystkim powinieneś oddychać przez nos.
Został do tego celu stworzony i zapewnia, że wdychane przez nas powietrze jest odpowiedniej jakości, oczyszczone, osuszone lub nawodnione.
- Oddech przez usta może prowadzić do wielu infekcji, ale też nadmiernego oddychania/hiperwentylacji negatywnie wpływającej na nasz organizm.
- Jakość oddechu w praktyce decyduje o jej jakości a nie to, jak głęboko wejdziesz w asanę.
Twoim celem jest równy i stabilny oddech w każdej pozycji. Niezależnie od jej trudności.To na nim koncentruj swoją uwagę. Jeśli oddech przyśpiesza, zaburza się, prawdopodobnie jesteś za głęboko w pozycji.
Staraj się by asany swobodnie płynęły przez oddech.
W ashtanga vinyasa jodze wyróżniamy dwa rodzaje oddechu (zawsze wykonywany przez nos):
- Oddech swobodny/free breathing, kiedy wchodzimy i wychodzimy z pozycji i przemieszczamy się między pozycjami
- Oddech ujayii, to moment kiedy trwamy w pozycji przez 5 oddechów. Wtedy wykonujemy tę podstawową pranayamę w której wdech i wydech mają ten sam czas trwania a siła wdechu i wydechu jest taka sama.
Oddychając w ten sposób przez całą praktykę doświadczasz pozytywnych skutków dla swojego ciała i umysłu. Świadomy sposób oddychania przez nos może wiele zmienić w Twoim życiu. Oddech na pewno uspokoi się, a tym samym uspokoi się umysł.
Mamy wpływ na nasz oddech a tym samym na jakość naszego życia.
Dla mnie to dobra informacja 🙂